wtorek, 6 października 2015

warsztat fotografki
zanim powstanie słodkie ujęcie ukochanego maleństwa w asyście z mamą robimy wszystko by noworodek czuł się komfortowo i tak jest właśnie na moich sesjach - przede wszystkim komfortowo i bezpiecznie dla dziecka.
Dla mamy to  również odskocznia od codziennych obowiązków- oprócz wspaniałej pamiątki na całe życie w postaci odbitek, które otrzymują klientki w pakiecie, gwarantuję dobre towarzystwo i rozmowy na każdy temat..;)
Kto jak kto ale  jak dwie mamy się spotkają to tematyka rozmów ma bardzo szeroki zakres począwszy od porodu, dzieci kończąc na opowieściach o mężach, partnerach, pracy pasji itp
To wszystko w ramach 5 h- tyle ile może maksymalnie zająć sesja new born-  wbrew pozorom  czas upływa bardzo przyjemnie i szybko.

Już niedługo kolejna historia maleńkiego śpiocha:


sobota, 15 sierpnia 2015

Moja pomocnica

przygody mamy foto-grafki.eu

każde moje wyjście na sesje to wydarzenie dla moich małych rozrabiaków...
jak informuję oficjalnie, że idę na sesję spotykam się z buntem i zbiorową histerią
jak się wymknę cichaczem, po powrocie do domu mam małe przesłuchanie :
'mama gdzie byłaś??? i dlaczego mnie nie wzięłaś??? minki w podkówki..;)

dlatego zabieram ostatnio ze sobą moją straszą córkę, bywa zabawna, oddana i bardzo chętnie mi pomaga szczególnie przy małych dzieciach- chce je rozśmieszyć, nawet się zaprzyjaźnić
czasami tak jej się spodoba nowo poznana koleżanka że bierze ją za rękę i uciekają mi z planu zdjęciowego...;)
wtedy krzyczę:' kochanie wracaj!!!!! bardzo fajnych ludzi poznałyśmy ale musimy skończyć prace to nasi klienci ;)..."
ostatnie dwie sesje przebiegły całkiem sprawnie, czasami włączała się mikro zazdrość, że tym razem moja córka chce być sfotografowana...;) a innego dnia że koniec kropka ja mam nie fotografować tylko ONA.:)
dlatego proszę się nie zdziwić, jak pojawimy się we dwie, z aparatami, na szczęście w piwnicy rodzinnej znalazłam stary analog i Pola jest w swoim raju fotograficznym..;) 

Poluniu jak zainteresowanie się twoje utrzyma, coś zorganizuje i będziesz focić tak jak mama a może nawet lepiej...






czwartek, 23 lipca 2015


wspomnienia z ostatniego backstage-u...

ostatnia sesja noworodkowa była dla mnie niespodzianką, malutkiej bohaterce sesji tak dobrze się spało w mojej obecności,  że wszystkie stylizacje oraz sesję rodzinną zrobiliśmy podczas jednej drzemki.
Newet usłyszałam że to dzięki:
"magic of photographer"
Byłam przeszczęśliwa i dziękuje Zosi i jej mamie, bratu, tacie i cioci za ten cudowny dzień!!!

Szczegóły wkrótce...
#newbornphotography
#fotografianoworodkowa




czwartek, 12 marca 2015



The fastest photo session I have ever had...;)

Sesja na roczek przesłodkiej Hani z mamusią


mama wiosna z wiosenką


dzieciaczki choć są najpiekniejsze to najtrudniejsze w fotografowaniu
cała sesja zajęła 5 minut!!!!!!

Jako fotograf dziecięcy trzeba nie tylko miec oko ale i spryt no i przede wszystkim być wysportowanym!!!

wiadom dziecko nie lubi na głowe niczego nosić , tym bardziej dość ciężkiego wianka ....;)
a wianki w moim wykonaniu są bardzo ciężkie, pełne kwiatów.

Szczekając jak pies, miałcząc jak kot, spiewając i podnosząc co sekunde wianek z ziemii udało się uwiecznić moje dwie muzy.

Foto-grafka.eu: haaau, haul, miałuuu zaobacz Haniu jake wielki kocur przebiegł,,,,
Haniu nie jedz jabłka!!!

Mama: Uffff koniec sesji Haniu zakładaj czapeczkę:)))!!!

#fotografiadziecięca
#childphotography

:) effekt pracy zobacz na!:

http://www.foto-grafka.eu/albums/maluchy/

troszke wspomnień z backstage-u:




środa, 4 marca 2015

sesja z Angeliką

domowo-studyjnie i kobieco szalona modelka i fotografka w akcji.


Pani fotograf my już idziemy dziękujemy...było super..;)
Dziewczyny jeszcze chwilka, jeszcze  jedno ujęcie...
Chyba jestem uzależniona od robienia tych zdjęć...to się leczy...uśmiech poproszę

Tego się nie leczy to trzeba pielęgnować jeszcze raz dzięki wielkie!!

oficjalne ujęcia znajdziesz na:
#fotografiakobieca